Egipt jako miejsce eskapad nurkowych stał się popularny na przełomie lat 70/80. 3-5 godzin lotu z Europy, bogactwo flory i fauny dostępne praktycznie z każdego miejsca z brzegu. Niska cena przelotu/zakwaterowania. Brzmi jak bajka i taki jest w istocie, jednak ma to też swoją ciemną stronę. Lata ekspansywnej eksploatacji turystycznej, setki tysięcy płetwonurków przepływających przez te same miejsca, zanieczyszczenie środowiska, wiadome podejście autochtonów do tematu ekologii i świata i kilka innych kwestii spowodowało, że przez 50 lat rafy na tym ucierpiały. Dlatego warto nurkować w Egipcie, ale w mniejszych miejscowościach z daleka od turystycznych molochów.
W Egipcie wolno nurkować tylko w zorganizowanych grupach pod opieką przewodnika. Dlatego warto zawczasu „dogadać wyjazd” z jedną z baz nurkowych w pobliżu miejsca, do którego się udajemy. Fajnie żeby była to Polska baza. Powinno się unikać najtańszych baz nieznanych na rynku. Jest co prawda grupa wyznawców nurkowani z tzw. „lokalsami” ale pozostawiamy to bez komentarza. Należy zabrać ze sobą stopień oraz logbook. Od razu należy zaznaczyć, że szkoda czasu na robienie kursu nurkowego w Egipcie z prostej przyczyny: jeżeli kurs ma być wykonany rzetelnie, to zajmie on nam 5 dni od rana do wieczora. A jesteśmy przecież na wakacjach, więc lepiej kurs zrobić w Polsce a w Egipcie rozkoszować się nurkowaniem w ciepłych i przejrzystych wodach. Prosimy zapoznać się z ofertą naszych kursów nurkowania pod tym linkiem.
Najpopularniejsze miejsca nurkowe w Egipcie to:
- Hurgada - kiedyś mekka płetwonurków z całej Europy, jeszcze 10 lat temu super miejsce. Dziś niestety w większości zniszczone rafy. Da się znaleźć jednak kilka bardzo dobrych miejsc nurkowych. Ogólnie dobre miejsce dla dopiero zaczynających swoją przygodę z nurkowaniem
- Sharm el Sheikh - to najbardziej luksusowy egipski moloch turystyczny. Dużo fajnych miejsc dla początkujących jak i zaawansowanych płetwonurków. Znajduje się tu naprawdę fajny do nurkowania park narodowy Ras Mohamed z genialną rafą Shark Reff.
- Marsa El Alam - dziewicze miejsce daleko na południu. Egipt w tym miejscu jest cichy i spokojny. Dobre rafy, stosunkowo mało zniszczone. Podwodne łąki z wielkim żółwiami oraz manatami. Hotele są oddalone od siebie, nie ma jako takiego miasta. Dla jednych wada dla innych zaleta. Jest to nasze ulubione miejsce w Egipcie i tu staramy się organizować wyjazdy.
- Safaga - doskonała alternatywa dla Hurgady. Miejscowość nie jest zrobiona pod turystów. Rafy w dużo lepszym stanie niż w Hurgadzie. Rafy dla każdego od początkującego płetwonurka po wyjadaczy w rebach.
- Hamata - Bardzo daleko na południu znajduje się piękne, zaciszne miejsce, idealne, żeby odpocząć od zgiełku. Jedne z najlepszych raf w Egipcie dostępne z brzegu. Na pewno tam zawitamy w 2018 roku
Podsumowanie
Egipt do nurkowania z brzegu nadaje się tylko na 2 góra 3 razy, potem jest niedosyt. Można go zaspokoić jadąc na safari nurkowe. Każdy kto był, wie, że nie ma co porównywać tych dwóch, jakże innych rodzajów nurkowań. Co to jest safari i dlaczego jest tak fajne pod względem nurkowym znajdziecie Państwo pod tym linkiem.
[gmap width="400" height="300" address="Egipt"]
